Skala dewastacji przestrzeni publicznej od lat stanowi ogromny problem. Oprócz graffiti, które zwykle przedstawiają wulgarne napisy i symbole swój udział mają także zagorzali fani lokalnych klubów sportowych. Na trasie Piątek – Zgierz widać to bardzo dokładnie.
Zniszczone wiaty przystankowe na trasie Piątek - Zgierz
Przystanków na trasie Piątek – Zgierz jest pięć. Są to Krzyszkowice, Gieczno przy cmentarzu, Rogoźno, Warszyce i Biała koło Zgierza. Kiedyś na tym odcinku regularnie kursowały państwowe autobusy PKS, dziś jednak ta trasa jest obsługiwana przez prywatnego przewoźnika.W miejscowościach pomiędzy Piątkiem a Zgierzem zdewastowane przystanki są widoczne również z okien własnego samochodu. Z daleko nietrudno pomyśleć, iż są one pozostałością po państwowym PKS-ie lub stwierdzić, że są opuszczone.
Podróżni korzystający z nich na co dzień wiedzą jednak, że podczas oczekiwania na bus można poczytać np. rozkład jazdy z 2005 roku, ale również sporo wulgarnych napisów i popisów artystycznych. Nie brakuje także przypadków podrzucania śmieci lub pozostawionych przez robiących sobie przerwę kierowców "pamiątek".
Widzew Łódź i ŁKS na przystankach starego PKS-u na trasie do Łodzi
O tym, który klub jest przewodni w danej miejscu świadczą napisy m.in. Widzewa Łódź i ŁKS-u.Na odcinku Piątek – Zgierz busy jednak wciąż kursują. W dni powszednie jest 19 połączeń, a w soboty 15. Nieco mniej połączeń, bo 11 jest w niedzielę. W dalszym ciągu dojazd w kierunku Łodzi i Kutna jest możliwy, a o zainteresowaniu na tym odcinku świadczy o frekwencja szczególnie w czasie trwającego roku szkolnego.
Do tematu przyszłości wiat przystankowych na trasie Piątek – Zgierz będziemy wracać.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.