Plakaty propagandowe w latach 1945-1989 spełniały, według ówczesnych władz, bardzo ważną rolę w życiu. Były jednym z instrumentów przekazu o pokój i lepsze jutro socjalizmu.
Plakaty propagandowe. Tak władza "rozmawiała" z ludem
W obecnych czasach, gdy szukamy informacji o tym, co się dzieje na świecie, włączamy wiadomości w telewizji, czy też szukamy wiadomości w internecie. Pamiętajmy jednak, że nasi dziadkowie, czy pradziadkowie takiej szansy nie mieli. O tym, co się dzieje w kraju, czy w ich mieście w najlepszym wypadku mogli dowiedzieć się z gazet. Jednak często ówczesna władza porozumiewała się z nimi za pomocą propagandowych plakatów.Trudno było ich nie zauważyć, bo wisiały naprawdę w wielu miejscach. Ich ilość zwiększała się w czasie, gdy zbliżały się wybory. Donosiły wówczas o tym, jak wielkim złem są dla nas Stany Zjednoczone, czy też bogaci ludzie. Informowano również, z jaką katastrofą wiążę się słuchanie Radia Wolna Europa. Przestrzegano, na kogo nie głosować i przekonywano, kto jest gwarantem tego, że w kraju będą się działy naprawdę dobre rzeczy.
Takie plakaty stały się w Polsce popularne na początku XX wieku, stopniowo wypierając wykorzystywany od XIX wieku afisz, który co prawda pełnił tę samo funkcję, ale posługiwał się jedynie słowem.
W Archiwum Państwowym oddział w Łodzi, zachowało się kilkanaście takich plakatów, które doskonale obrazują ówczesne realia. Zajrzyjcie do naszej galerii, zobaczycie, jak kiedyś władze próbowały wpłynąć na decyzje, które mieli podjąć mieszkańcy.
Czytaj również: Włókniarz, Tatry, Roma, Urania, Casino... Pamiętacie te kina? Przy jakich ulicach działały? [ZDJĘCIA]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.