Ceny są naprawdę zróżnicowane. Wszystko zależy od tego, gdzie i w jakiej formie kupimy rybę. Tradycyjnie najtaniej jest u rybaków. Najdrożej, jeżeli zdecydujemy się na filety.
Karp na wigilijnym stole to tradycja. Jak kupić dobrą rybę?
Jesienią większość karpi z polskich stawów jest odławianych i przenoszonych do tzw. magazynów, czyli mniejszych, ale głębokich stawów z czystą wodą. Tam karp pozbywa się mułu i jeśli jest odpowiednio duży, staje się rybą handlową. Gdy jest za mały, czeka na wiosnę, by powrócić do stawu hodowlanego. Zdaniem rybaków idealna do zjedzenia ryba powinna mieć pomiędzy 1,2 a 2 kg. Choć hodowcy dodają, że mitem jest, iż mięso z dużych karpi jest "nie do zjedzenia". Jeżeli ryba pochodzi z dobrego gospodarstwa, to na pewno będzie smaczna.
Rybacy z Organizacji Producentów "Polski Karp" tłumaczą, jak możemy rozpoznać, że kupujemy świeżą rybę. Dużo o tym powie nam jej wygląd.
Kupując karpia, zwróćcie uwagę na oczy – powinny być szkliste, bez oznak zapadania się i zmętnienia źrenic. Ponadto skrzela muszą mieć intensywny czerwony kolor, a mięso powinno być jędrne i elastyczne. Jeżeli chodzi o zapach, to nie powinien w żaden sposób nas niepokoić – wyliczają.
Jeżeli chodzi o cenę, to był czas, że poszła ona gwałtownie w górę. I tak w 2021 roku, krótko przed świętami, za karpia z polskich stawów musieliśmy zapłacić od 17 do 25 złotych za kilogram. Taniej było w dyskontach, ceny zaczynały się tam od 13 złotych. Znacznie drożej trzeba było płacić za filety, średnio 45 złotych za kilogram. W ubiegłym roku średnia cena karpia tuż przed świętami wynosiła 30-35 złotych za kilogram. Taniej było w gospodarstwach rybnych, gdzie za kilogram płaciliśmy ok. 28 złotych (krótko przed świętami).
Inflacja ominęła rybaków? Ty zapłacimy za kilogram karpia
Jak jest w tym roku? W końcu mamy dobrą wiadomość. Mimo szalejącej inflacji za karpia nie zapłacimy wcale drożej. Na straganach od prywatnych handlarzy kupujemy, płacąc ok. 30 zł/kg żywej ryby. Natomiast od rybaków w słynnych w całym kraju dolnośląskich Stawach Milickich z łowiska: za 27 zł/kg. Co ważne, wiele gospodarstw oferuje darmowe usypianie oraz patroszenie ryby.
Osoby, którym na Dolny Śląsk jest po prostu za daleko, mogą skorzystać z oferty jednego z kilkudziesięciu gospodarstw, które zrzesza
Organizacja Producentów "Polski Karp". Są one "porozrzucane" niemal po całej Polsce.
A jak to wygląda w dyskontach? Już teraz oferują one promocje na karpia – za 100 gramów płata ryby bez głowy, ale ze skórą, zapłacimy ok. 3 zł. Zdecydowanie więcej zapłacimy za filet: 100 gramów czystego mięsa to koszt ok. 7 złotych. Dodajmy jeszcze, że większość sklepów zrezygnowała ze sprzedaży żywych ryb.
Drożej za wypatroszoną rybę zapłacimy w sklepie rybnym. Za kilogramowego karpia z głową zapłacimy ok. 36 złotych. To i tak taniej niż w ubiegłym roku.
Żywe karpie kupujemy coraz rzadziej. Gdzieniegdzie jest to zakazane
Paweł Wielgosz, prezes Organizacji Producentów "Polski Karp" tłumaczy nam, dlaczego ceny karpia od zeszłego roku gwałtownie nie wzrosły. – Cena w dużej mierze zależy m.in. od tego, za ile kupujemy paszę. W poprzednim roku te kwoty były zdecydowanie wyższe. Poza tym, w tym roku mamy lepszą produkcję, przez co ryb jest więcej. W ubiegłym roku ich brakowało – przyznaje. Jak dodaje, karp to nadal ryba, która króluje na polskich świątecznych stołach.
Cały czas monitorujemy rynek i wiemy, że karp jest najchętniej kupowaną rybą na Boże Narodzenie. To wciąż głeboko zakorzeniona tradycja. Dodatkowo dokupujemy śledzia oraz dorsza – mówi.
Paweł Wielgosz przyznaje, że mimo iż wciąż można kupić żywą rybę, to większość osób preferuje ubite już karpie. – Jeżeli chodzi o przypadki nieprawidłowego obchodzenia się z żywymi rybami, to na szczęście są one nieliczne. W niektórych miejscach wprowadzono zakaz sprzedaży żywych karpi, a tam, gdzie jest to dozwolone, muszą być spełnione określone wymogi. Mówią one, że na kilogram ryby musimy zapewnić minimum litr wody – kończy nasz rozmówca.
Artykuł pochodzi z portalu
ddzelow.pl.
Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.