Przestępstwa internetowe i ataki hackerskie są coraz większym problem. Przekonali się o tym mieszkańcy Głowna, od których próbowano wyłudzić pieniądze za pomocą popularnego komunikatora. Sposób jest podobny jak w innych przypadkach wyłudzenie pieniędzy – prośba o pomoc.
Głowianie nie dali się oszukać
Na komisariat policji w Głownie zgłosiły się osoby, od których próbowano wyłudzić pieniądze za pomocą Messengera.
W ciągu ostatnich kilku dni takich przypadków było cztery, a przynajmniej tyle do nas zgłoszono, może ich być o wiele więcej. Wiadomość była wysłana np. od dziewczyny do chłopaka, z prośbą o podanie numeru blik.
- mówi podkomisarz Robert Borowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu.
Oszuści włamali się na konto Messengera i odezwali się do osoby, która sądząc po danych z mediów społecznościowych, jest w bliskich relacjach z właścicielem konta. Następnie wysłali wiadomość, prosząc o pożyczkę.
W wiadomości było napisane – Możesz opłacić mi coś blikiem, ja Ci później odeślę. Mi coś nie działa teraz bank.
- dodaje podkomisarz.
Wiadomość miała skłonić do szybkiej reakcji. We wszystkich zgłoszonych ostatnio na policję przypadkach takiego wyłudzenia użytkownicy najpierw potwierdzili, czy osoba naprawdę potrzebuje pomocy. Dzięki temu udało im się uniknąć kradzieży.
Zagrożenie w sieci
Oszuści coraz częściej zmieniają taktyki podczas wyłudzania pieniędzy i działają na wielu polach. Rozszerza się również grupa wiekowa osób, które próbują oszukać.
Prośby oszustów są różne – na leki, zagubiona została torebka, zagubiony portfel, brak pieniędzy na powrót do domu, brak pieniędzy na jedzenie, trudna sytuacja finansowa. Przestępcy tłumaczą, że teraz brakuje im środków, ale oddadzą je wieczorem, gdy tylko otrzymają przelew.
- zaznacza Robert Borowski.
Jak przyznaje policja, najwięcej przypadków wyłudzenia pieniędzy za pośrednictwem aplikacji mobilnych zaobserwowano u osób między 25 a 45 rokiem życia.
Są to osoby skomunikowane, raczej zapoznane i obyte z elektroniką. Popełniają jednak podstawowe błędy i np. nie zmieniają haseł lub otwierają przypadkowe linki.
- mówi policjant.
Policja apeluje o ostrożność i częste zmienianie haseł oraz wylogowywane z aplikacji po zakończeniu ich użytkowania. Odradzają również otwierania linków stron, których adres wygląda podejrzanie, nawet jeśli został wysłany z konta zaufanej osoby.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.