To już pewne. W centrum Łodzi nie kupimy alkoholu w nocy. Rada miejska 2lipca przegłosowała uchwałę, która wprowadza zakaz sprzedaży alkoholu w godz. 22:00-6:00. Nowe przepisy wejdą w życie za trzy miesiące.
Zakaz nie obejmie pubów i restauracji
Zakaz dotyczy wyłącznie sprzedaży detalicznej alkoholu, czyli sklepów całodobowych, osiedlowych i stacji paliw. Wciąż będzie można napić się w restauracjach, barach i klubach, czyli tam, gdzie alkohol jest spożywany na miejscu.
Siedem osiedli w strefie zakazu
Nowe przepisy będą obowiązywać w siedmiu centralnych osiedlach Łodzi:
- Katedralna
- Śródmieście Wschód
- Stary Widzew
- Stare Polesie
- Górniak
- Bałuty Doły
- Bałuty Centrum
27 radnych za, 2 przeciw, 1 się wstrzymał
Za uchwałą głosowało 27 z 30 obecnych radnych. Przeciw byli: Piotr Cieplucha (PiS) i Krzysztof Stasiak (niezależny)Wstrzymał się Marcin Buchali z PiS, który wcześniej (podczas rozmowy z tulodz.pl) zapowiadał głos przeciwu.
- Mieszkańcy mają swój rozum. Stanowczo sprzeciwiam się krępowaniu wolności ludzi
- mówił przed głosowaniem radny Cieplucha.
- Czy mamy opinię Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych?
dopytywał z kolei z ironią Krzysztof Makowski z Lewicy.
- Skoro nie, tym bardziej mam wątpliwości. Kluczowy organ się nie wypowiedział. Oddaję głos z nadzieją, że w czasie trzymiesięcznego vacatio legis uda się tę uchwałę jeszcze zmodyfikować. Moim zdaniem zakaz powinien obowiązywać od północy do 6 rano, a nie od 22
- przekonywał radny Makowski.
Zakaz obejmie 11 sklepów całodobowych i setki innych
Według szacunków, uchwała obejmie 11 sklepów całodobowych oraz kilkaset punktów handlowych w centrum, które działają do późnych godzin wieczornych.
Zgodnie z poprawką radnego Bartosza Domaszewicza, zakaz zacznie obowiązywać dopiero po 3 miesiącach, aby właściciele punktów handlowych mogli się do niego przygotować.
Komentarze (0)