Od 12 kwietnia w naszym regionie działa całodobowa central 112 dla zwierząt. Do tej pory z aplikacji mogli skorzystać mieszkańcy województwa pomorskiego, a od nieco ponad miesiąca, z zachodniopomorskiego.
Widzisz krzywdzone zwierzęta? Powiadom Animal Helper. Operatorzy czuwają tam całą dobę
Magdalena Matelska, z Fundacji Psia Krew x Animal Helper informuje, że dotychczas, do działającej od pół roku centrali, wpłynęło blisko 3000 zgłoszeń. - Tazatrważająca liczba to zwierzęce dramaty z zaledwie dwóch województw, przy czym większość z województwa pomorskiego, gdzie aplikacja rozpoczęła swoje działania pilotażowo - przyznaje.
Animal Helper działa jak 112 dla zwierząt. Specjalnie utworzona w tym celu centrala przyjmuje zgłoszenia 24/7, a pracownicy błyskawicznie przekierowują je do odpowiednich dla danego rodzaju i miejsca zdarzenia służb lub organizacji pozarządowych.
– Są to w większości przypadki znęcania się nad zwierzętami, niehumanitarne warunki, ale też zwierzęta ranne, zagubione, powypadkowe. Każdy przypadek jest inny, niektóre są naprawdę drastyczne i liczy się każda minuta – opowiada Adam Van Bendler, stand-uper i inicjator powstania aplikacji
Animal Helper.
Działacze prozwierzęcy przyznają, że trzy kolejne województwa to duży krok i jeszcze większe wyzwanie dla działającej od pół roku centrali Animal Helper. – Byliśmy ostrożni, chcieliśmy najpierw wszystko dokładnie przetestować, oszacować i dopracować. W tym czasie udało nam się do tego stopnia zoptymalizować i ulepszyć system obsługi zgłoszeń, byśmy byli w stanie przetwarzać więcej zgłoszeń dziennie – tłumaczy Paweł Waszkiewicz, współtwórca projektu, który koordynuje prace centrali Animal Helper.
Czytaj również: Łódź. Oszuści wyłudzają pieniądze na schronisko dla zwierząt
Animal Helper działa jak 112 dla zwierząt. Specjalnie utworzona w tym celu centrala przyjmuje zgłoszenia 24/7, a pracownicy błyskawicznie przekierowują je do odpowiednich dla danego rodzaju i miejsca zdarzenia służb lub organizacji pozarządowych.
– Są to w większości przypadki znęcania się nad zwierzętami, niehumanitarne warunki, ale też zwierzęta ranne, zagubione, powypadkowe. Każdy przypadek jest inny, niektóre są naprawdę drastyczne i liczy się każda minuta – opowiada Adam Van Bendler.
Poprzez aplikację Animal Helper można zgłaszać każdy przypadek, gdy zwierzęciu dzieje się krzywda. Mowa tu zarówno o zwierzętach domowych, jak i dzikich czy gospodarskich. Takie zgłoszenie trafia do centrali, w której specjalnie przeszkoleni pracownicy przetwarzają je i przekierowują do odpowiedniej dla danego miejsca i rodzaju zdarzenia jednostki reakcyjnej. Tak, by użytkownik nie tracił czasu na zastanawianie się, gdzie zgłosić dany przypadek i by nie odbijał się od zamkniętych drzwi.
To stworzony od zera system i rozwiązania, które w zakresie pomocy zwierzętom sprostają potrzebom całego kraju. By zwierzętom w tym kraju żyło się lepiej, a zwyrodnialcy trafili za kraty za swoje czyny. Aplikacja Animal Helper jest dostępna w wersji web na www.zglos.animalhelper.pl, a także w wersji mobilnej w sklepach AppStore i Google Play.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.