Z zamkami kojarzymy głównie Dolny Śląsk. To tutaj występuje największe zagęszczenie tego typu budowli. Nie brakuje też zamków na Pomorzu. Województwo łódzkie nie jest jednak wyjątkiem i również posiada kilkanaście takich budowli. Każdy z nich jest wart odwiedzenia, mimo że są w różnym stanie. Po niektórych pozostały jedynie ruiny.
Łódzkie ma piękne zamki
Na uwagę bez wątpienia zasługuje zamek w Oporowie w powiecie kutnowskim. Podobno nawiedza go Biała Dama, która kiedyś w nim mieszkała.Według legendy zamek połączony jest podziemnym tunelem z niedalekim klasztorem. Tajne przejście miała odkryć młoda dziewczyna, kasztelanówna, która zakochała się w jednym z mnichów i to ze wzajemnością.
Tunel miał im pomagać w schadzkach. Niestety, pewnego razu, gdy dziewczyna szła na spotkanie z wybrankiem serca, była burza. Piorun uderzył w ziemię, a przez co zawaliło się tajemne przejście. Kobieta zginęła, a od tego czasu jej duch pojawia się na zamku. Ponoć w miejscu, w które uderzył piorun, można usłyszeć płacz i jęki Białej Damy.
Zamek w Oporowie wzniesiono w XVI wieku, w latach 1434-1449. Wzniósł go biskup kujawski Władysław Oporowski. Zamek stanowił centrum dóbr ziemskich rodu Oporowskich.
Białe Damy i inne zjawy
Na uwagę zasługuje także zamek w Uniejowie (powiat poddębicki). Wzniesiono go w latach 1360-1365 z inicjatywy arcybiskupa gnieźnieńskiego Jarosława Bogoria Skotnickiego.Pobudowano go m.in. po to, by chronić skarby i archiwum Kościoła. Nie bez powodu do dzisiaj krąży legenda związana właśnie ze skarbem.
W uniejowskim parku po najazdach i wojnach ponoć schowano skrzynie ze złotem i srebrem. Na miejscu znaleźli się jednak złodzieje, którzy chcieli przejąć skarb. Domagali się od młodzieńca z zamku, by ten zdradził sekret i powiedział, gdzie znajdują się kosztowności. Chłopak tajemnicę wyznał jednak jedynie Uniejce, swojej ukochanej.
Ta postanowiła się rozprawić ze zbirami, a ukochanego uśpiła. Złodziei wyprowadziła na bagna. Chciała ich zgubić, niestety jeden z nich złapał ją za rękę i pociągnął za sobą. Zginęli w bagiennej otchłani.
"Od tego czasu nad brzegiem Warty spotkać można dziewczę w długiej jasnej szacie. A jeszcze dziś w trawie czasami można znaleźć monety z licem Uniejki. Lecz jeśli ktoś ma złe zamiary, usłyszy jęki i wrzaski zbójów
- czytamy na blogu podróżniczym "Proszę wycieczki".
Choć ruiny, to i tak warto je odwiedzić
Ducha spotkać też można na terenie ruin zamku w Biesiekierach w powiecie łęczyckim. To późnogotycka warownia rycerska.Tutaj również można spotkać ducha Białej Damy, która tęskni za swoim ukochanym. Kobieta nie była posłuszna wobec rodziców, sprzeciwiła się ich woli w kwestii zamążpójścia. Za nieposłuszeństwo zamknięto ją wieży. Zginęła, gdy próbowała uciec.
Na mapie zamków w województwie łódzkim jest też warownia w Rawie Mazowieckiej. To zamek Książąt Mazowieckich, wzniesiony prawdopodobnie z polecenia księcia Siemowita III, a ukończony przez jego syna Siemowita IV pod koniec XIV wieku.
Na zamku także można spotkać ducha Białej Damy. To Ludmiła, druga żona księcia Siemowita III, którą kazał zabić.
Zamków lub ruin zamków w Łódzkiem jest kilkanaście. Każde z tych miejsce jest warte odwiedzenia. Chodzi o zamki w: Łęczycy, Sobocie, Inowłodzu, Bąkowej Górze czy Piotrkowie Trybunalskim.
Szlakiem zamków województwa łódzkiego podróżowali m.in. blogerzy z Ready For Boarding. Wspominają także o twierdzy w Bykach niedaleko Piotrkowa czy w Majkowicach, choć w obydwu przypadkach to ruiny.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.